Trzeci mecz przypominał przebiegiem poprzednie spotkanie, gdzie obraz gry zdominowała jedna
drużyna. Gilberth Team po pierwszej połowie musiał uznać wyższość Red Bulls Sroczyn i przegrywał 0:3.
Bramki strzelali Adrian Błachowiak, kapitan zespołu Marcin Kępka, a także Piotr Borowicz. Na szczególną
uwagę zasługują okoliczności zdobycia trzeciej bramki, która padła po strzale z rzutu karnego
spowodowanym przez zawodnika Gilbertha Krzysztofa Flisiaka. Próbując interweniować w obronie
sięgnął po piłkę ręką i sędzia bezdyskusyjnie usunął go z boiska do końca spotkania. Pomimo
początkowego osłabienia, Gilberth Team ostatecznie zakończył spotkanie z przewagą jednego
zawodnika, ponieważ dwóch graczy ze Sroczyna otrzymało dwuminutowe kary za boiskowe
przewinienia. Nie przeszkodziło im to do podwyższenia okazałej przewagi i ostatecznie mecz zakończył
się rezultatem 0:5, a bramki w drugiej części strzelali Mateusz Chełmikowski (karny) oraz Adam Sawicki.