GKS Gułtowy
GKS Gułtowy Gospodarze
0 : 2
0 2P 1
0 1P 1
Antares Zalasewo
Antares Zalasewo Goście

Bramki

GKS Gułtowy
GKS Gułtowy
Gułtowy
90'
Widzów: 100
Antares Zalasewo
Antares Zalasewo

Kary

GKS Gułtowy
GKS Gułtowy
Antares Zalasewo
Antares Zalasewo

Skład wyjściowy

GKS Gułtowy
GKS Gułtowy
Brak danych
Antares Zalasewo
Antares Zalasewo


Skład rezerwowy

GKS Gułtowy
GKS Gułtowy
Brak dodanych rezerwowych
Antares Zalasewo
Antares Zalasewo

Sztab szkoleniowy

GKS Gułtowy
GKS Gułtowy
Brak zawodników
Antares Zalasewo
Antares Zalasewo
Imię i nazwisko
Łukasz Białach Kierownik drużyny
Przemysław Brzeziński Trener
Bartosz Lutomski Trener

Relacja z meczu

Autor:

Antares

Utworzono:

09.06.2018

Wyjątkowo w tym tygodniu łączymy wydarzenia przeszłe z nadchodzącymi - w zeszłą niedzielę udało się przywieźć z delegacji 3 punkty, natomiast już w sobotę kolejny wyjazd - jedziemy do Kicina! Zwycięstwo w nadchodzącym widowisku zagwarantuje zalasewianom vicemistrzostwo, ale zanim przejdziemy do tego co będzie - warto wspomnieć mecz z GKS-em Gułtowy.

Chociaż Antares zaczął spotkanie przestraszony i dał się zdominować, to w końcu przejął kontrolę nad wydarzeniami na boisku i nie oddał jej do samego końca. Gospodarze starali się stwarzać sytuacje po stałych fragmentach gry, natomiast goście mądrze i cierpliwie grali piłką. Jednak nie udało się zdobyć bramki z akcji, pomimo wielu strzałów i dobrych okazji. W końcu rzut rożny wykonywał Klimczak, na krótki słupek wbiegł Marciniak i strzałem w bliższy róg pokonał bramkarza rywali. Do przerwy nie udało się podwyższyć prowadzenia, więc koncentracja i dobra gra w defensywie były słowem kluczowym podczas mobilizacji przed drugą połową. Od samego początku drugiej części gry Antares bardzo dobrze bronił i w pełni kontrolował poczynania graczy z Gułtów. W końcu, ponownie po stałym fragmencie - rzucie rożnym Klimczaka, głową uderzał Bączyk, jego strzał zbił bramkarz, piłkę wyłuskał jeszcze Nazarevich i zbił ją do Latanowicza - ten zagrał na 5 metr, gdzie poprawka Bączyka znalazła miejsce w sieci. 2:0 i zalasewianie mieli zwycięstwo na wyciągnięcie ręki. Tak też się stało, Antares zwyciężył na niesamowicie trudnym terenie, będąc w przekroju spotkania drużyną zdecydowanie lepszą. Gułtowy stworzyły sobie właściwie jedną dogodną sytuację na początku meczu - jedynie to słabe wejście w spotkanie może martwić.

Zostały dwie kolejki do końca - Antares ma kwestię awansu, jak i mistrzostwa, wyłącznie we własnych nogach. Tym razem jedzie do pobliskiego Kicina, gdzie swoje spotkania rozgrywa rewelacja rundy wiosennej - miejscowy LKS, zawsze groźny na własnym stadionie. Jest to młoda, perspektywiczna i bardzo ambitna drużyna, która wielokrotnie napędziła stracha wyżej ulokowanym rywalom. Nie inaczej zapowiada się w nadchodzącej batalii. Zalasewianie muszą podejść do spotkania maksymalnie skoncentrowani - liczy się tylko zwycięstwo. Zapraszamy naszych wiernych kibiców do dopingu w przedostatnim spotkaniu sezonu, ponieście nas kolejny raz do wygranej! Sobota, godzina 13:00, Kicin - do zobaczenia i TYLKO ANTARES!

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości